Macie
dziś może ochotę na coś słodkiego? A co powiecie na zatopione w słodkim czerwonym
winie gruszki i orzechy włoskie? Całość podana w formie tarty i polana sosem tahini. Jakie to jest pyyyszne! W sam
raz na sezon gruszkowy. Skusicie się?
Składniki:
Ciasto
- 3/4 szkl oleju kokosowego
- 2 banany
- 1/2 szkl. dowolnego słodu
- 2 szkl. mąki tortowej
- szczypta soli
Nadzienie
- 5 gruszek
- 100 g. rodzynek
- duża garść orzechów włoskich
- 50 ml. słodkiego czerwonego wina
- 1/4 szkl. słodu
- 2 łyżki oleju kokosowego
- szczypta cynamonu
Polewa:
- 2 łyżki tahini
- 1 łyżka dowolnego słodu
- 2 łyżki oleju kokosowego
- kilka łyżek ciepłej wody
- sok z połowy cytryny
Wykonanie:
Ciasto
- Olej kokosowy, banany i słód miksujemy na gładką masę.
- Masę bananowo- kokosową mieszamy z mąką i zagniatamy jednolite, zwarte ciasto, które następnie zawijamy w folię spożywczą i odstawiamy na 30 min. do lodówki.
Nadzienie
- Gruszki obieramy, kroimy na cztery, wycinamy środek,
a następnie kroimy w kostkę.
- Rodzynki zalewamy wrzątkiem, odstawiamy na 10 min.,
a następnie odsączamy z nadmiaru wody i zanurzamy w winie.
- Orzechy siekamy bardzo drobno.
- Łączymy rodzynki w winie z orzechami, słodem, olejem kokosowym i cynamonem. Całość dokładnie mieszamy i dodajemy do pokrojonych gruszek. Ponownie mieszamy.
Wracamy
do ciasta:
- Nastawiamy piekarnik na 180 st..
- 2/3 ciasta rozwałkowujemy mniej więcej na wielkość
naszej foremki.
- Wykładamy/ wyklejamy foremkę ciastem, tak by boki
foremki były również pokryte ciastem (dociskamy po prostu ciasto
odpowiednio palcami ).
- Nadzienie odsączamy z wody/ wina i wykładamy je na
spód ciasta.
- Resztę, czyli pozostałą 1/3 ciasta rozwałkowujemy, a
następnie przykrywamy nią nadzienie. Doklejamy do boków spodu i nakłuwamy
w kilku miejscach widelcem (w wersji łatwiejszej możemy wierzch pokroić na
paski i zrobić z nich kratkę).
- Pieczemy ok. 45 min. w rozgrzanym wcześniej
piekarniku.
W międzyczasie przygotowujemy polewę:
- Miksujemy tahini, olej, wodę, słód, sok z cytryny na gładki sos. W razie potrzeby dodajemy więcej wody.
- Ciasto polewamy sosem tahini lub ew. dekorujemy samym cukrem pudrem.
Ja bym się skusiła... :) Intrygujące połączenie smaków :)
OdpowiedzUsuńNa słodkie ochotę mam zawsze:) Iście jesienna tarta
OdpowiedzUsuń