"Znakomite!"-
powiedział pewien rezolutny Kornel (4- letni syn znajomych) o czekoladowych muffinach
z buraków, którymi go poczęstowałam. Komu jak komu, ale dzieciom wierzę,
zwłaszcza w tak fundamentalnych sprawach jak jedzenie:)
Zanim muffiny
stały się znakomite pieczone były 3 razy, a każdy eksperyment prowadził do ich istotnej optymalizacji. Efekt końcowy
jest więcej niż zadowalający. Pulchne, zwarte, lekko wilgotne, mocno
czekoladowe ciasto w polewie i posypce z prażonych orzechów to raj dla
podniebienia. Zresztą, spróbujcie i przekonajcie się sami!:)
Składniki
Muffiny:
- 2 lub 3 małe, ugotowane buraki- 1 szkl. puree
- 2 banany
- 1/2 szkl. soku pomarańczowego
- 8-9 łyżek dowolnego słodu
- 4 łyżki oleju kokosowego
- 1 łyżka octu jabłkowego
- 1 ,5 szkl. mąki owsianej
- 7 łyżek kakao
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1 łyżeczka sody
- garść rodzynek (rodzynek)
- olej kokosowy do wysmarowania
Wierzch
- 1 tabliczka gorzkiej czekolady
- 2 łyżeczki oleju kokosowego
- garść ulubionych orzechów (ja użyłam po kilka sztuk: migdałów, orzechów włoskich, laskowych i brazylijskich)
Wykonanie:
1.
Ugotowane buraki blendujemy na
gładką masę- powinna wyjść z tego 1 szkl. puree buraczanego.
2.
Banany, sok pomarańczowy, słód,
ocet i olej kokosowy blendujemy do uzyskania jednolitej masy.
3.
Łączymy puree z buraka i bananową
mieszankę, a następnie całość blendujemy- ponownie musimy uzyskać jednolitą
masę.
4.
Mąkę, kakao, sodę i proszek dokładnie
mieszamy.
5.
Łączymy część mokrą ciasta z
częścią suchą, dodajemy rodzynki i dokładnie mieszamy.
6.
Rozgrzewamy piekarnik do 190 st.
7.
Ciasto wykładamy łyżką do połowy
wysokości foremek babeczek (wysmarowanych wcześniej olejem kokosowym) i
pieczemy ok. 30 min. w 190 st. a następnie studzimy (patrz UWAGI poniżej).
Wierzch:
8.
Orzechy bardzo drobno siekamy, a
następnie prażymy na suchej patelni.
9.
Czekoladę rozpuszczamy z olejem
kokosowym (np. w mikrofali, kąpieli wodnej lub rondelku na bardzo małym ogniu)
10. Dekorujemy
babeczki polewając je przygotowaną polewą i posypując uprażonymi orzechami.
UWAGI
- Standardowo babeczki piecze się w 180 st., jednak w przypadku tych z buraków w moim piekarniku nigdy nie było to wystarczające. Polecam Wam piec w 190 st. i po ok. 20 min. zajrzeć, czy nie spiekły się za bardzo.
- Polecam Wam używanie formy do robienia babeczek zamiast papierowych foremek, ponieważ te drugie często za bardzo przywierają do ciasta w trakcie pieczenia i potem trudno je odkleić.
- Zanim zaserwujecie muffiny, dajcie im ostygnąć- wtedy ich konsystencja będzie najlepsza.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz