Kwiecień,
Wielkanoc tuż, tuż, a ja wyglądam za okno i widzę wszystko inne tylko nie
wiosnę. Nie wspominając już o treningach biegowych pod okropny wiatr, które dają nieźle w kość. Na przekór pogodzie
możemy sobie jednak zafundować zieloną sałatkę na bazie bardzo odżywczej kaszy
bulgur. Jest w niej wszystko, czego potrzeba, żeby nabrać energii i wszystko,
co w pełni zadowala (przynajmniej moje;)) kubki smakowe. Jak najbardziej nadaje
się również na świąteczny stół, bo kolorystycznie prezentuje się rewelacyjnie.
Dlaczego warto jeść kaszę bulgur?
Ø
zawiera żelazo i kwas foliowy
Ø
dostarcza potasu, wapnia, magnezu i sodu
Ø
dotlenia organizm (ważne przy wysiłku fizycznym)
Ø
bogata w wit. z gr. B
Ø
jest błonnik, więc wspomaga proces trawienia
Ø
ma niski indeks glikemiczny (nie powoduje skoków poziomu
cukru we krwi)
Więcej
przeczytacie tu.
Składniki:
v 3/4 szkl. suchej kaszy
bulgur + 1,5 szkl. bulionu warzywnego
v 150 g. szpinaku baby (1/2 op. Vital Fresh z Biedronki)
v 1/4 szkl. oliwy z oliwek
v sok z połówki cytryny
v po 2 łyżki ziaren sezamu, słonecznika i pestek dyni
v 1 ząbek czosnku
v sól, pieprz
v 100 g. jarmużu (1/2 op. jarmużu Fit & Easy z
Biedronki)
v 1/2 op. przyprawy do ziemniaków
v 3 łyżki oleju roślinnego
v 1/4 szkl. suszonych pomidorów
v 1/4 szkl. czarnych oliwek
- Kaszę bulgur gotujemy ok. 8 min. w bulionie
warzywnym.
- Ziarna sezamu, słonecznika i pestki dyni prażymy na
suchej patelni.
- Szpinak, sok z cytryny, ząbek czosnku, oliwę z
oliwek dokładnie blendujemy, a następnie dosypujemy uprażone ziarna i
blendujemy dalej, tym razem delikatnie i krótko, tak aby ziarna nie zlały
się całkowicie z resztą masy.
- Wybieramy tylko miękkie części jarmużu (liście) i
odrywamy/ odkrajamy części twarde (tj. grubsze włókna liścia), mieszamy
dokładnie z olejem i przyprawą do ziemniaków. Całość rozkładamy na blaszce
i wstawiamy do rozgrzanego do 150 st. piekarnika i pieczemy ok. 8-9 min. (kontrolujcie
czas już od 6. minuty, chipsy powinny być chrupiące, ale niespalone)
- Suszone pomidory i oliwki kroimy.
- Mieszamy kaszę bulgur z sosem szpinakowym, suszonymi
pomidorami i oliwkami.
- Chipsy jarmużowe dodajemy na bieżąco, do nałożonej
porcji na talerzu. Jeżeli pomieszacie je z resztą, stracą chipsową
strukturę.
Fot. R.Kołomłocki |
wiosny za oknem co prawda nie ma, bo właśnie widzę spadające ogromne płaty śniegu, ale taką sałatkę i tak z przyjemnością sobie zjem :) świetna!
OdpowiedzUsuńprawda, pogoda na ubieranie choinki! a tej kaszy nie znam, muszę posmakować!
OdpowiedzUsuń