Sezon
na bób trwa w najlepsze, wegańskie pasztety wszelkiego rodzaju uwielbiam, a ten
z bobu jest jednym z moich ulubionych. Jest świetny na kanapki albo jako część
obiadu/ kolacji z sałatką.
A dlaczego warto jeść bób?
Bób
jest przede wszystkim źródłem białka, witamin: B1, B2, C oraz żelaza, wapnia i
magnezu. Poza tym jest bogaty w błonnik, a co za tym idzie poprawia przeminę
materii. Samo dobro:)
Składniki:
v 400 g bobu
v 1 szklanka bulionu
warzywnego
v 4 cebule
v 6-8 ząbków czosnku
v 1 szklanka oliwek
v 1 słoiczek suszonych pomidorów
+ olej z pomidorów
v 1/2 szklanki bułki
tartej
v 2 łyżki mąki
ziemniaczanej
v 1/2 szklanki płatków
ryżowych
v 4 łyżki sosu sojowego
v po łyżce oregano,
tymianku i bazylii
v 1 łyżeczka chili w
proszku
v sól do smaku
Wykonanie:
- Bób gotujemy w osolonej wodzie, studzimy.
- Cebulę kroimy w kostkę i podsmażamy.
- W blenderze umieszczamy bób i miksujemy go z czosnkiem, połową
cebuli oraz z połową pomidorów z całą zalewą.
- Drugą połowę pomidorów i oliwki siekamy drobno.
- W misce dokładnie mieszamy bulion warzywny, sos sojowy, przyrządzoną
masę z bobu, posiekane pomidory, oliwki, bułkę tartą, płatki ryżowe i
przyprawy.
- Całość przekładamy do blachy wyłożonej papierem do pieczenia i
pieczemy ok. 90 min. w temp. 180 stopni.
jaż ktoś mi mówił o tym pasztecie, tylko nie miałam przepisu ,a teraz go zrobie
OdpowiedzUsuń